Hej Miśki! Ja to zawsze obiecuję i nie piszę... Wiecie, co się stało? Nasz "wspaniały" internet z modemu nagle nie wiadomo kiedy wykorzystał całe doładowanie w 4 dni! A co najlepsze był właściwie nie używany... Więc zostaliśmy na święta bez internetu i dopiero dziś mam okazję skorzystać z komputera u rodziców...
Święta minęły nam straaaasznie szybko. Standardowo góry jedzenia i masa gości;D Ale ja lubię święta, więc jak dla mnie mogłyby trwać dłużej i bywać częściej... Tylko wczoraj dopadł nas panujący w okolicy wstrętny wirus żołądkowy, więc wymienialiśmy się z Miśkiem dyżurami w łazience;p Straaaszny dzień! Nienawidzę chorób żołądkowych... Na szczęście już jest w porządku;D
A i muszę się Wam pochwalić, że nasz dzidziuś się przełamał i pokazał na USG od przodu. Już wiemy, że to chłopczyk;) Tatuś jest baaaardzo dumny i szczęśliwy;D Haha;)
Teraz tylko wymyślić maluchowi imię... I tu mamy problem;p Są drobne spory, ale przecież mamy jeszcze te kilka miesięcy. Mam nadzieję, że dojdziemy do konsensusu;) A może Wy macie jakieś propozycje?:)
Lecę pogadać z Mamusią, trzymajcie się!:):**
Święta minęły nam straaaasznie szybko. Standardowo góry jedzenia i masa gości;D Ale ja lubię święta, więc jak dla mnie mogłyby trwać dłużej i bywać częściej... Tylko wczoraj dopadł nas panujący w okolicy wstrętny wirus żołądkowy, więc wymienialiśmy się z Miśkiem dyżurami w łazience;p Straaaszny dzień! Nienawidzę chorób żołądkowych... Na szczęście już jest w porządku;D
A i muszę się Wam pochwalić, że nasz dzidziuś się przełamał i pokazał na USG od przodu. Już wiemy, że to chłopczyk;) Tatuś jest baaaardzo dumny i szczęśliwy;D Haha;)
Teraz tylko wymyślić maluchowi imię... I tu mamy problem;p Są drobne spory, ale przecież mamy jeszcze te kilka miesięcy. Mam nadzieję, że dojdziemy do konsensusu;) A może Wy macie jakieś propozycje?:)
Lecę pogadać z Mamusią, trzymajcie się!:):**