Hej Kochani! Dziś pokarzę Wam jeden z moich ulubionych zapachów... Nadmienię tylko, że jest ich kilka. Nie potrafię używać tylko jednych perfum. W zależności od dnia, nastroju, okazji używam kilku różnych flakoników stojących na mojej toaletce...
Dziś kolej na zapach od Avon... Delikatny i zmysłowy... Zamknięty w małej żółtej buteleczce... Mianowicie na zapach Far Avay Dreams!
Dziś kolej na zapach od Avon... Delikatny i zmysłowy... Zamknięty w małej żółtej buteleczce... Mianowicie na zapach Far Avay Dreams!
Od producenta:
Woda perfumowana Far Away Dreams uzupełnia wyjątkową koronkową kolekcję, która jest doskonałym podkreśleniem kobiecości każdej z nas. Splecione kwiatowe i orientalne nuty, to bardzo uwodzicielska kompozycja, adresowana do kobiet pełnych elegancji. Pokochają ją zarówno romantyczki, jak i kobiety nowoczesne, ponieważ koronkowej kompozycji bardzo ciężko jest się oprzeć.
Far Away Dreams zamknięto w klasycznym, opływowym flakonie, który kusi niewymuszoną elegancją i zachęca by przekonać się o niepowtarzalnym wnętrzu.
Nuta: kwiatowo- orientalna
Nuta głowy - soczysta brzoskwinia.
Nuta serca - słodka gardenia.
Nuta głębi - drewno sandałowe, nadaje zapachowi niepowtarzalną, ciepłą głębię.
Far Away Dreams jest jak ucieczka do świata marzeń i fantazji. Radosna mieszanka owoców tropikalnych i bujnych kwiatów rozwija się w miękką zmysłowość ambry i ogrzanego w słońcu drzewa sandałowego.
Składu niestety Wam n ie podam, gdyż był na pudełeczku, które jak zazwyczaj wyrzuciłam od razu...
Opakowanie:
Niewielka okrągła buteleczka doskonale mieszcząca się w dłoni. Niemalże przezroczysta, z małą, żółtą zakrętką w kształcie kulki. Flakonik ma także zawieszony mały akcent z frędzelkami. Flakonik wygląda prosto i elegancko. Produkt zaopatrzony jest w niewielki atomizer umożliwiający rozpylanie zapachu.
Pojemność:
50ml
Zapach:
Intensywny i elegancki. Owocowo kwiatowy. Można delikatnie wyczuć brzoskwinię. Połączenie świetne!:) Nie za słodki...
Cena:
Z tym jest baaardzo różnie. W obecnym katalogu nie spotkałam tego zapachu, jednak szperając w sieci znalazłam go w cenach od 30 do 45zł.
Dostępność:
Konsultantki Avon, lub w przypadku braku produktu w obecnych katalogach niezastąpione sklepy internetowe;)
Moja opinia:
Jak już pisałam używam wielu zapachów. W zależności od nastroju, pogody, okazji itd. Ten flakonik dostałam od rodziców, nie pamiętam już z jakiej okazji... Z początku wydał mi się zbyt intensywny jak dla mnie, jednak bardzo szybko się do niego przekonałam. W przeciwieństwie do pierwszego z tej linii "Far Away", który nie trafił w mój gust, ten spasował mi i pozostał na dłużej. Zapach jest trwały... Utrzymuje się na skórze niemal cały dzień co dla Avon jest naprawdę dobrym wynikiem. Jest intensywny i pasuje zarówno na wyjście na uczelnię czy do pracy jak i na większą imprezę;) Opakowanie również całkowicie trafiło w mój gust. Prostota i elegancja, ciekawy akcent... Jednym słowem ŚWIETNE!:)
Ocena:
8/10 ;)
Nie jest to mój KWC, jednak mogę śmiało Wam go polecić;)
Nigdy nie używalam perfum z avonu, ale u mnie w szkole co druga osoba używa mgiełek z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńJa z Avonu znam najlepiej Little Black Dress :) Poza tym ostatnio zauważyłam, że niektóre perfumy nawet jak mi się nie podobają to po jakimś czasie węch mi się przyzwyczaja i nawet nie raz stają się bardzo przyjemne :P
OdpowiedzUsuńJa z AVONU to LBD,PERCIEVE,INCADESSENCE I TODAY TOMOROW :)
OdpowiedzUsuńA z tego miałam jej poprzedniczkę i mnie też totalnie odepchnęło jakoś zapach za mony...a tej nie znam :)
pozdrawiam!
Ja bardzo lubię perfumy avonu, uważam, że mają świetną jakość za bardzo przystępną cenę. Ten zapach również znam i cieszę się, ze tak Ci się podoba , sama również go lubię :)
OdpowiedzUsuńja wiele zapachów z avonu miałam i wiee było b.trwałych :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam tą oryginalną wersję;)
OdpowiedzUsuńCiekawe i przydatne recenzje :)
OdpowiedzUsuńFollow?
Fashionlikealife.blogspot.com
Ma piękny flakonik ♥
OdpowiedzUsuńNie wąchałam nigdy zapachy Far Away, ale u mnie zapachy z Avonu się bardzo szybko ulatniają :(
OdpowiedzUsuńPerfumy mają bardzo ładny flakonik :)
OdpowiedzUsuńKiedyś dostałam je od chłopaka :) fajne są :)
OdpowiedzUsuńJejku jaki piękny flakonik!
OdpowiedzUsuńA ja za to mam jeden najulubieńszy zapach - DKNY Be Delicious, a inne tylko lubię, jeszcze nie znalazłam czegoś, co by mi tak samo odpowiadało.
OdpowiedzUsuńZ Avonu lubię Perceive Dew :) Tego akurat nie znam
musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńpiękna buteleczka
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych tu i na bloglovin ?
o pewnie fajny zapach
OdpowiedzUsuńAvon ma fajne zapachy.:D
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do Avonowskich zapachów, jedyny który mi się podobał to Little Black Dress, przez jakiś czas rozważałam zakup ale jakoś wolę ich żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale cudownie pachnie <3 wąchałam go u cioci.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zapachami z oferty Avon :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wygląda <3.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam okazje go wypróbować u koleżanki - intensywny zapach, troszkę słodki :)
OdpowiedzUsuńmiałam zwykłego Far Away,z tym jeszcze nie miałam okazji się spotkać ;D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji, aby tego wypróbrubować .
OdpowiedzUsuńcrazy-life-by-angelika.blogspot.com | zapraszaaam na nową notkę!! ♥
śliczne opakowanie, aż mnie ciekawi zapach :)
OdpowiedzUsuńfajne te frędzelki przy flakoniku :D
OdpowiedzUsuńUroczy flakonik :) Bardzo lubię zapachy owocowo kwiatowe, więc na pewno przypadłby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
ja z Avonu mam tylko zapach Incandessence i bardzo lubie. niestety wkurza mnie to, ze zapachy avonu sa nietrwale :(
OdpowiedzUsuńja za to z Avonu mam duży zapas perfum, może i ja zrecenzuje je niedługo;)
OdpowiedzUsuńmoja mama używała kiedyś takiego z różowo-czarnym korkiem i zapach był bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńhttp://veeksler.blogspot.com/ bardzo proszę o komentarze i dodanie do obserwowanych odwdzięczę się tym samym :)
OdpowiedzUsuńŚWIETNY BLOG !
piekne sa te perfumki..miałam tez wersje z fioletem - strasznie mocne, te o niebo lepsze
OdpowiedzUsuńperfumy to jedne z kosmetyków, które testuje tylko w perfumeriach;]
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMialam go kiedys, bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńZapachu tych perfum nie znam, kojarzę tylko podstawową wersję, bo kiedyś moja mama chyba ją miała :-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zapachy z Avonu są mało trwałe. Pamiętam, że ta woda pachniała ładnie. Nawet ładniej od zwykłego Far Away,które jak dla mnie jest zbyt duszące.
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to i zapach i opakowanie super ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachy Avonowe i mam kilku faworytów, ale FA jakoś nigdy nie wpadł mi "w nos" ;) ani żadna z wersji limitowanych
OdpowiedzUsuńWiesz co miałam kiedyś Far Away wersję orientalną, kiedyś ktoś mi polecił, ale w ogóle mi zapach nie pasował - oddałam w rozdaniu.
OdpowiedzUsuńAle może ten owocowy byłby faktycznie fajny? No nie wiem, zraziłam się strasznie...:(
wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńja z avonu najbardziej lubie mgielki ;D
OdpowiedzUsuńZnam zapach bo kiedyś byłam konsultantką :) Bardzo ładny jest :)
OdpowiedzUsuńładny zapach :)
OdpowiedzUsuńJa miałam takie z różowo czarną nakrętką ;)
OdpowiedzUsuńtego zapachu nie znam :)