Co o tym myślicie?? Takie małe postanowienie na następny miesiąc! Start- 12.07!:)
Dodam tylko, że chodzi mi puki co o spalenie zbędnych kilogramów... Których jest sporo niestety;/ Brzuszki robię już od jakiegoś czasu... A to byłby taki dodatek;) Dodatkowo trzymam dietę i staram się być bardziej aktywna;)
Mam nadzieję ,że wytrzymasz w swoim postanowieniu :) Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Do pierwszej przerwy dałabym radę, ale dalej już nie :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości :)
Pomysł fajny :) Życzę wytrwałości bo w takim wyzwaniu będzie potrzebna :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ,że osiągniesz swój zamierzony cel ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze, fajna sprawa! Też się podejmuję od jutra! ciekawa jestem efektów ;D Good luck ;*
OdpowiedzUsuńNo to zaczynamy razem Kochana i mam nadzieję, że razem skończymy;)
Usuńdobra myśl z tymi nożycami. stosunkowo łatwe a z pewnością skuteczne. może też się podejmę... a co mi tam, jutro zaczynam! :) od 15 do 155 w ciągu miesiąca to jest że tak powiem - niezły hardkor.
OdpowiedzUsuńU mnie też nadmiarowych kg się zebralo. z nożyc odpadam, one dobre do wyrzeźbienia mięsni a nie spalania. Dałam sobie mały cel, że do końca miesiąca muszę pozbyć 2,5 kg:)
OdpowiedzUsuńsuper wyzwanie;)
UsuńŻyczę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, żeby się udało:)
OdpowiedzUsuńBieganie jest najlepsze kochana:-) Ja od jakiegoś czasu biegam intensywnie i widzę efekty. Do tego auto masaż, ćwiczenia i zdrowa kuchnia Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) Ja jestem na to zbyt leniwa.. :p
OdpowiedzUsuńzyczę Ci powodzenia, ja też mam sporo zbędnych kg ale męczę się od samego myślenia o ćwiczeniach
OdpowiedzUsuńhaha nożyce to mój najwięszy koszmar ćwiczeniowy :P ja bardziej się skupiam na nogach niż na brzuchu więc się nie przyłączę, ale trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńpowodzenie, śledzinmy siebie nawzajem?
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńKochana jestem, żyje! Jest źle ale się nie poddaje... Trzymam kciuki za wywzanie:*
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia :* Oby się udało! :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Sama jestem wybitnie antysportowa, jednak póki trzymam wagę to jakoś nie mogę się zmotywować do wysiłku.
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki ! :D
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki! ja zmobilizować coś się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńHm, może i ja bym się wzięła za takie fajne wyzwanie? Chodzę na aerobik, ale niestety nie codziennie, a to można w domu wykonać, więc chyba spróbuję;)
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj rozpoczęłam wyzwanie, ale ja nastawiam się na pośladki :) zapraszam na konkurs, do wygrania ciuszki :) http://dreams-amaze-me.blogspot.com/2013/06/giveaway-with-persunmall-clothes-to-win.html
OdpowiedzUsuńO ja cie, życzę wytrwałości. Ja kiedyś próbowałam brzuszki, nie udało się :P
OdpowiedzUsuńhmm, ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńmoże i ja się skuszę, na razie cwiczę z Mel B.
polecam! ;D
woooow ! trzymam kciuki za Ciebie kochana ;DDD nie moge sie doczekac efektow za miesiac :DDD hmm moze tez bym przylaczyla ;)!?
OdpowiedzUsuńwiesz co chyba się przyłączę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie lubiłam robić nożyc :P
OdpowiedzUsuńO matko, nie....
OdpowiedzUsuńWszystko tylko nie nożyce.. mój brzuch nienawidzi tego ćwiczenia :(
ja muszę zrzucić z nóg, bo już na siebie patrzeć nie mogę ale jakoś nie wiem jak... Póki co przestałam tyle jeść i nie jem słodyczy i 5 się pojawila z przodu na wadze :D
Kurczę, wszyscy wkoło ćwiczą, tylko ze mnie taki leń ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio i ja staram się zmobilizować do aktywności i ćwiczeń i tu jest u mnie różnie. Trzymam kciuki za ciebie :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, powodzenia!:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńpowodzenia! ;)
Bardzo mocno popieram :) i lepiej mieć wyznazony konkretny dzień, którego zaczynasz :)
OdpowiedzUsuńja robie serie z filmikami z youtube - mam dwa ulubione i mysle ,że sprawdza sie o wiele lepiej na rzeżbe niz zwykłe brzuszki :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam brzuszki, zawsze uważałam,że mięśnie brzucha to najsilniejsze jakie mam i tak chyba zostało do dziś :)
OdpowiedzUsuńnie nawidzę robić brzuszków : bardzo bym chciała zacząć dbać o swoją figurę,ale brak mi motywacji
OdpowiedzUsuńFajna sprawa:) Lubię robić brzuszki. Ale chyba bardziej pompki mnie kręcą ^^ hehe :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńJa muszę znowu wziąć się za ćwiczenia - przez sesję, a potem przez własne lenistwo zaprzestałam codziennego fitnessu...
OdpowiedzUsuńPowodzenia. Trzymam kciuki za ciebie :D Baardzo mocno !
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki :)
OdpowiedzUsuńĆwiczenia to wspaniała rzecz :))
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJa to ciągle sobie coś postanawiam, ale nie dotrzymuje słowa, nie jestem systematyczna.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł. U mnie nożyce z brzuszkami naprawdę zdziałały cuda z mięśniami brzucha. Trzymam kciuki za Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wyzwanie. Zastanowię się nad tym oraz trzymam za Ciebie kciuki :*
OdpowiedzUsuńXOXO, elverka