Obserwatorzy

sobota, 2 lutego 2013

Kolejna noc w domu...

Hej hej:) Dziś będzie krótko, bo późno bardzo... Jak mi minął dzień? Byłam pewna, że Misiek obudzi mnie o 8, żeby mu pomóc przy pakowaniu pierdół do auta. Zdziwiłam się bardzo, kiedy obudziłam się, a Jego nie było. Na dodatek na zegarku było... 10! Pytałam go potem, czemu mnie nie budził, skoro miałam mu pomóc, a on na to "po co, skoro tak słodko spałaś?" Ahhh... Kocham go;) Jak tylko wrócił znów rozdzwoniły się telefony w sprawie sprzedaży auta. I wiecie co? Zostało sprzedane;) I powiem Wam, że w nawet korzystnej cenie!;) Szkoda mi go było strasznie, no ale przecież sama chciałam żeby Misiek kupił inne.  Taki jakiś sentyment do naszego pierwszego samochodu... Za to wieczorkiem nabyliśmy już kolejne autko;) W bardzo dobrej cenie, "po znajomości" od mojego sąsiada;p Ahhh... Oby służyło jak najdłużej;)
Wróciłam do domu przed 23. Od tamtej pory całe 4,5h przegadałam z Jadzią, moją młodszą siostrą. Kurcze, tęskno mi. Jak co piątek... A co gorsze Miśkowi się zepsuł telefon i właściwie nie mamy kontaktu;/ Może jutro coś wykombinuje i naprawi go... Albo znajdzie jakiegoś starego trupka, który chociaż dzwonić może, albo z którego smsy będzie mógł wysyłać. Te noce z piątku na sobotę są dla mnie mega ciężkie. Chociaż na tygodniu czasem tęsknię za domem, to tę jedną noc w tygodniu trudno mi jest wytrzymać samej... Bez mojego Kochanego...;) Lecę  spać. Trzeba w końcu się położyć^^ TRZYMAJCIE SIĘ, BUZIAKI!;***

Misiek, tęsknię...;*

18 komentarzy:

  1. Dziekuje bardzo.
    Ja tez tesknie i potrzebuje kogos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale siostra ma super imię :) Ja tęsknię za dzieciństwem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. słodkiego masz tego ukochanego :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo!!:)
    Hehe mój też mnie nie budzi jak śpię ;P I taki sam tekst słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oooj i tak masz dobrze, tylko jedną noc w tyg bez ukochanego ;)
    ja z Narzeczonym nie mieszkamy razem i się widzimy kilka razy w tyg, więc nie jest u Ciebie tak źle kochana ;) ale domyślam się jak musisz tęsknić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurcze! nie ma już erotico??? ;d
    To jaki sprzęcik teraz posiadacie? ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. będzie dobrze ;) też bym chciała spać do dziesiątej...
    spójrz na to z tej strony, że przez sześć nocy w tygodniu masz go przy sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. też kogoś potrzebuje c:
    masz racje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to gratulacje za sprzedaż auta i to w dobrej cenie, ja już za dwa tygodnie drugi egzamin z prawka mam nadzieje że się uda a jak nie próbuje dalej :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja z moim chłopakiem przez cały styczeń się nie widzieliśmy, więc o rozłące na jedną noc w tygodniu bym marzyła ;p Ale widać, że fajna z Was parka ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się twój blog.
    Jeśli jeszcze nie wzięłaś/wziąłeś udziału w rozdaniu, które odbywa się na moim blogu to zapraszam do udziału http://podarta.blogspot.com/2013/01/styczniowa-loteria.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm,fajnie jest mieć kogoś obok. Ja jeszcze takiej osoby nie znalazłam niestety.
    Zapraszam do mnie w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo to gratuluję nowego zakupu! Oby wam służył jak najdłużej. Pozdrawiam, Natalia :)

    OdpowiedzUsuń

Napisz, co myślisz, będzie mi bardzo miło;)
Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy!